***
pewien dobry człowiek
i bardzo odważny
wiedział już co trzeba
potrafił dostrzec część siebie
pod grubą warstwą retuszu
na ślubnej fotografii matki
znał smak chleba posypanego cukrem
i turkot rafki trącanej patykiem
zwodniczą słodycz wina w parku
i magiczną ust ukochanej
wiedział jak to jest
przetańczyć z nią całą noc
i nie przespać całej nocy
przy kołysce
nauczył się także
budować domy sadzić drzewa
pożyczać kluczyki samochodu
przeszedł każdy szczebel naukowej kariery
od czarodzieja życia
i profesora modelarstwa
przez nicnierozumiejącego
do przyjaciela
cieszył się powrotem
do opowiadania bajek
huśtania smutków
i słuchania pierwszych słów
zrozumiał jak wielką pustkę czyni
zniknięcie jednej niewysokiej staruszki
nie ominęła go bezsilna
gorycz własnego cierpienia
aż wreszcie jednej nocy
przypomniał sobie zapach oceanu sprzed lat
wiem już dość dużo
pomyślał
żeby sprawdzić
co jest po drugiej stronie czasu.
JN, Bielsko-Biała, 2017-11-22