Lubicie koty? Ja bardzo. Od wielu lat koty mieszkają z nami, więc mam okazję stale je obserwować i regularnie fotografować. A jednak ten wiersz o kocie dla dzieci, nie powstał z inspiracji fotograficznej (jak wiele innych moich tekstów). Pierwotnie miał tytuł „Burza”. Zacząłem go pisać, kiedy nad naszym domem w chmurach grzmiało i burczało. Pomyślałem sobie, że niebo mruczy donośnie i nawet się nie obejrzałem, kiedy na kartce był szkic tekstu.
Jarosław Nykiel
„Kot”Na niebieskiej pościeli wysoko
leży bure kocisko i mruczy.
Czasem miauknie coś ku obłokom,
cumulusom ogonem dokuczy…Albo na bok się drugi przewróci
i deszcz wyciśnie z gąbki stratusa.
Właśnie pobiegł chmury rozrzucić,
bo na psoty go naszła pokusa.Zgrabnym susem tęczę przeskoczył,
teraz łapkę z łez mżawki otrząsa…
Bosko zwinny i kocio uroczy,
z kropelkami diamentów na wąsach!Zaraz zwinie się w kłębek i zaśnie,
otulony mgławicą jedwabną.
Łowić nocą wyruszy, bo właśnie
gwiezdne myszy na Księżyc się wkradną.Z Mlecznej Drogi opije się mleka,
i choć kusi kosmiczna kanapa
na kometę pod wozem zaczeka,
by jej ogon na pazur swój złapać.jn, BB, 2024-07-12
Od dawna chodził mi po głowie wiersz o kocie dla dzieci
Prawdziwy kot też! Na głowę wdrapywał mi się czarny kocurek Taurus, kiedy był jeszcze małym kociątkiem. Nazywam go żartobliwie kocim synkiem, a moje chłopaki nie są ani trochę zazdrosne.;)
Koty to wspaniałe, miłe zwierzęta. Mają mnóstwo wdzięku, a obserwowanie ich to czysta przyjemność. Lubią spędzać czas z opiekunami, trzeba tylko pamiętać, by nie zmuszać ich do niczego. Wtedy może do głosu dojść ich drapieżna natura.;)
PS
Moja partnerka, Magda jest wybitną znawczynią kotów. Rok temu wydała obszerny poradnik na ich temat, w którym jest wiele moich zdjęć naszych kotów. Polecam gorąco!
Więcej kocich tekstów? Proszę bardzo: „Kocianoc” – rymy na Dzień Kota
